sobota, 5 grudnia 2015

Przyjazn!

Heej wszystkim! Coraz bliżej Święta. W sklepach już pełno ozdób  choinkowych, a my musimy chodzić do szkoły. Niestety takie życie, wszystko trzeba znieść.
Jestem w trakcie przygotowań do postu DIY- czyli parę łatwych,a zarazem dość ciekawych pomysłów na ozdoby do swojego pokoju i nie tylko. Nie jest to takie proste do wykonania, ponieważ gdybym miała to zrobić w jeden dzień- na pewno by mi nie starczyło czasu. Myślę, że powinien pojawić się on na blogu  w przyszłym tygodniu. W sumie to jestem tego pewna.


Dzisiejszy post będzie dotyczył przyjaźni. Opowiem trochę o tym jak się zaprzyjaźniłam z moją przyjaciółką, dodam kilka zdjęć, nie będzie ich za wiele, gdyż jest ich milion, a tylko kilkanaście z nich jest w miarę ogarniętych. Dlatego też większość nie nadaje się po pokazania w internecie.
Ogólnie znamy się od przedszkola, czyli około 9-10 lat. Ale w tym czasie nie darzyłyśmy się tym uczuciem, o jakim jest dzisiaj mowa. Dopiero w połowie 5 klasy się to wszystko rozwinęło. Więcej ze sobą rozmawiałyśmy, okazywało się, że mamy wiele wspólnych  tematów. Potem zaczęłyśmy się spotykać co weekend.  I tak to wszystko się właściwie zaczęlo. Niby nie ma o czym mówić, ale potem było coraz już to ciekawiej.
Jaka ona jest? Na pewno ma poczucie humoru i to, aż za duże. Często wkręca ludzi,a kogo najczęściej oczywiście mnie! Czasami jest to mega denerwujące, a czasami śmieszne, ponieważ potem sobie myślę i uświadamiam jaka musiałam być głupia, żeby w to uwierzyć. No ale co zrobić, dziewczyna ma taki talent i go za często wykorzystuje. Wiem, że mogę jej wszystko powiedzieć i zachowa to w tajemnicy. Nie muszę się o nic bać. Jest strasznie denerwująca, a najbardziej wtedy, gdy tysiąc razy dziennie pyta się o to samo: "czy w następnym tygodniu są jakieś sprawdziany i kartkówki." Jak wtedy człowiek może być spokojny. Najwięcej czasu razem chyba spędziłyśmy w zeszłe wakacje. Miała złamaną nogę, dlatego też widziałyśmy się po parę razy w tygodniu.

Jako takie dłuższe wyjazdy (oczywiście wycieczki szkolne) to byłyśmy nad morzem. Na pewno nigdy  nie zapomnę tego, ponieważ w pokoju było nas 7  dziewczyn. Spałyśmy na piętrowych łóżkach-naprawdę  było bardzo zabawnie. A jaka piosenka towarzyszyła nam w drodze nad morze i do domu: ,,Ruda tańczy jak szalona". Wstyd się przyznać, ale naprawdę tak było.
W zeszłym roku byłyśmy w górach, a we wrześniu na zielonej szkole, gdzie brakowało WI-FI. Po prostu koszmar, ale dało się przeżyć. Od czego jest w końcu pakiet  internetowy?

Można stwierdzić, że da się z nią wytrzymać. Ale tak na serio cieszę się, że po prostu  jest!
Looovee <3 Jak będziesz to czytać, to napisz do mnie! :*







Wybieramy się na sesję, więc już wiecie jakiego następnego postu możecie się spodziewać.
Napiszcie w komentarzach jaka/jakie są wasze/ wasi przyjaciólki/przyjaciele. Z chęcią poczytam i do zobaczenia już niedługo!
https://www.youtube.com/watch?v=MKLGTDH7io8
https://www.youtube.com/watch?v=qZKCet3JOTc

40 komentarzy:

  1. Moja jest szczera do bólu i nic nie jest w stanie jej uciszyć przed wygłoszeniem jakiejś opinii :D Ale za to ja kocham !! :D

    Zapraszam http://m-artynablogg.blogspot.com/ Odpowiadam na kazdą obserwacje i propozycje wejsc w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja teraz ma super przyjaciół choć czasami troszkę się po sprzeczamy ale i tak je lubię .
    zapraszam
    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że macie taką przyjaźń :) oby przetrwała lata ;) zawsze twierdziłam, że lepsze małe grono szczerych przyjaciół, niż na odwrót.
    The balance of my life

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyjaźń to rzeczywiście coś wspaniałego i fajnie kogoś takiego mieć;)
    Z chęcią zaobserwuję;) Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam przyjaciol bardziej mam bliskich znajomych ;)

    Versjada

    OdpowiedzUsuń
  6. odpowiadam na twoj komentarz i zaobserwowalam,teraz twoja kolej,super blog <3
    http://m-artynablogg.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję za obs :) również obserwuję :D przyjaźń to ważna rzecz, warto mieć kogoś takiego gdzieś obok :D

    jzabawa11.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyjaźń jest najważniejsza! Bez niej nie ma reszty :)
    Świetny post :)
    Pisałaś u mnie z propozycją wspólnej obserwacji - chętnie! Zacznij i daj znać a na pewno się odwdzięczę ;) http://tangledstories314.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie jest mieć taką przyjaciółkę, którą zna się dość długo, zawsze można pogadać o wielu sprawach i powspominać :D Ja mam dwie przyjaciółki i poznałyśmy się w gimnazjum czyli już prawie 7 lat temu :)
    +Obserwuję, rewanż byłby bardzo miły :)
    Zapraszam! www.zuzu-zuzannaxx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny post i uroczy design <3 Oczywiście obserwuję <3
    porcelanowycukier.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy post :) Przyjaźń jest bardzo ważna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny post
    http://natalee01.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne zdjęcia :) dziękuje za komantarz i zapraszam częściej !;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Macie bardzo fajna historie! :D
    Zgadzam sie na wspólna obserwacje, ja juz zaczelam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy post. Też mam najlepszą przyjaciółkę, która zawsze mnie wspiera. :)

    Obserwacja zo obserwację? Ja już zaczęłam.
    pozulablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Też mam najlepszą przyjaciółkę , która zawsze mnie wspiera . Zgadzam się na wspólną obserwację :0 Obserwuje:) http://angelikamichalak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Aż się usmiech wkrada na twarz czytając takie posty <3 Mam dwie najlepsze przyjaciółki, które kocham nad życie i swoją paczkę. Jestem szczęściara, mając takich ludzi wokół siebie :)
    Buziaki x
    smile-for-me-beautiful.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajnie , że masz taką przyjaciółkę ! Obserwuje :)
    goo-misek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajniee że masz taką przyjaciółkee i przyjaźnijcie sie dalej ;)
    http://tulipan4212.blogspot.com/
    ii pytałaś o współną obs ja już ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  21. Wspaniałe!
    Pytałaś o wspólną obserwację, ja już obserwuję :)
    kinga-kierkowicz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń