Perfumy, które polecam!

Cześć! Kiedy ja tu ostatnio coś pisałam, wyszło mi, że prawie 3 tygodnie temu. a czuje się jakby kilka miesięcy. Może dlatego, że do tej pory byłam systematyczna i posty pojawiały się 1-2 na tydzień. No niestety. Nie tym razem i wydaje mi się przez najbliższy czas, będzie podobnie. Jednak wiem, że na pewno nie będzie jakieś dłużej przerwy, gdyż w weekend będę musiała znaleźć czas na bloga i napisać posta, gdyż sprawia mi to ogromną przyjemność. Strasznie się czuje, kiedy wiem, że coś CHCĘ zrobić, co bym chciała, a nie mam na to czasu.
Kiedy skończyły mi się ferie, nauka posypała się strasznie. Plan lekcji również mam katastroficznie ułożony. Po całym tygodniu nauki do późna, chodzenia rano do szkoły i wracania późno ze szkoły-jestem wykończona. Myślałam, że jak kończę lekcje  w piątki o wcześniejszej godzinie, to poświęcę ten czas na bloga i pisanie postów. Jednak trochę się zawiodłam samą sobą, gdyż myślałam, że podołam. Wracając w te dni do domu, pierwsze co robię to się kładę do łóżka i najczęściej idę spać. Tak- w ten sposób odsypiam cały tydzień! Weekendy musiałam poświęcać nauce, gdyż pierwszy raz w życiu miałam taki okres, kiedy co dziennie pisałam kartkówki lub sprawdziany. Na prawdę przez te kilka lat nauki,pierwszy raz mi się to zdarzyło.
Ja już wiem, że to był pierwszy i ostatni raz! Jednak zdaje sobie sprawę z tego, że nie jestem w stanie przewidzieć co się może wydarzyć w przyszłości. Jednak chciałabym mieć ten czas na bloga i na inne rzeczy również. 


Zastanawiam się też zmianą wyglądu bloga, na bardziej poukładany i przejrzysty, w stonowanych kolorach. Więc w marcu powinien być już gotowy. Testuje też kilka kosmetyków, więc pojawi się post z ich recenzja.

A dzisiaj chcę Wam pokazać moje ulubione i przetestowane perfumy. Będą to takie produkty z którymi mam styczność dłuższy czas i mogę coś więcej o nich powiedzieć. A jacy są Wasi ulubieńcy?

1. Numerem pierwszym są perfumy z Oriflame: 

Są to moje ulubione perfumy i dlatego pokazuje je jako pierwsze. Używam ich w każdej porze roku, jednak najlepiej sprawdzają się w porze wiosna-lato. Zapach jest dość delikatny, ale wyczuwalny i długo się utrzymujący. Jest on taki kwiatowo-cukierkowy. Cena również przystępna i pojemność


2.  Perfumy z Avonu

 

Ich zapach jest już mocniejszy od tych poprzednich. Przeznaczony na okres jesienno-zimowy, gdyż jest mocno wyczuwalny i jak to w perfumach na te okresy są cięższe, od tych na wiosnę. Są bardzo wydajne i przystępne cenowe.

3. Coco Chanel

Oczywiście nie są to perfumy oryginalne, gdyż każdy wie ile kosztują produkty tej firmy.  Ich pojemność to 20 ml. Używam ich w chłodniejsze dni, gdyż mają dość duszący zapach, a nawet inny od wszystkich. Nie powiem ile kosztowały, gdyż dostałam je jako prezent.

 

4.

 Kylie Minogue- jest to próbka (15m) - Moim zdaniem są to perfumy godne zaznaczenia w tym poście. Ich zapach jest oryginalny i wyczuwalny. Zauważalne są kwiaty bzu i róży.


5.

No i oczywiście mgiełka. Każdy powinien mieć ją w swojej kolekcji. Miałam już kilka zapachów i najczęściej z Avonu- moim ulubionym jest ten z granatem. Obecnie posiadam waniliowy i jest bardzo delikatny, w sam raz na lato i upalne dni. Jednak preferuję bardziej orzeźwiające zapachy.


Jacy są wasi ulubieńcy?
Do zobaczenia :*