Cześć! Mam nadzieję, że ktoś tu trafi i zostanie do końca.
Długo się zastanawiałam czy założyć bloga,czy może dać sobie z tym spokój.
Wszystko zaczęło się od jednej rozmowy, a z kim z moją kuzynką, która jest również moją przyjaciółką. Stojąc w kolejce rozmawiałyśmy o jej blogu. Namawiała mnie, abym również spróbowała, oczywiście ja byłam stanowczo i negatywnie nastawiona do tego pomysłu. Stwierdziłam, że nie ma to sensu, bo pewnie mi nie wyjdzie, może rzeczywiście za mało w siebie wierze. Postaram się to zmienić. Dokładnie wczorajszego wieczoru przypomniał mi się tamten dzień. Leżąc w łóżku z laptopem, postanowiłam założyć bloga. Do teraz nie jestem pewna czy to był- jest dobry pomysł, ale czemu nie, warto się rozwijać. Wczoraj zajęłam się wyglądem, poświęciłam na to naprawdę dużo czasu, ale wydaje mi się, że było warto. Natomiast dzisiaj pierwszy post- wprowadzający.
Z racji tego, że zbliżają się Święta mam parę pomysłów na posty z tą tematyką związane, ale na to przyjdzie jeszcze czas.
Szczerze mówiąc, pisząc tego posta dopisywał mi humor, którego wcześniej jakoś nie było. Niby to dopiero początek, a już jestem bardzo zadowolona, że się zdecydowałam. Na pewno nie będę tej decyzji żałowała.
Do zobaczenia już nie długo.
Jeśli to polubisz, prowadzenie bloga naprawdę może dawać dużo powera i radości :)) Powodzenia ;) tez obserwuję
OdpowiedzUsuńThe balance of my life
Dziękuję za miłe słowa ;*
UsuńSuper, mam nadzieję, że blog przyniesie Ci wiele radości :)
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam również :*
Bardzo się cieszę :*
UsuńPoradzisz sobie ja swojego bloga mam od 6 miesięcy dopiero :) Dziękuję za obserwację i zostaje tu na dłużej :D Powodzenia !
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwację :)
Dziękuję :)
UsuńDzięki za obserwacje :) już się odwdzięczyłam :)
OdpowiedzUsuń